niedziela, 18 kwietnia 2010

tytuły notek w sieci coraz lepsze

Zobaczmy jak to wyglądało na żywo! (a propos pogrzebu)
Ostatnie chwile pary prezydenckiej
Prezydent Czech jest oburzony...
żałoba narodowa trwa - zobacz zdjęcia!

trochę kłamstewek:
W niedzielę większość sklepów będzie zamknięta

i odrobinka eskalacyjki:
Loty testowe nad Europą nie wykazały wpływu pyły wulkanicznego na samoloty
Pogrzeb Kaczyńskich: organizacyjna porażka
Niemiecka telewizja kpi ze śmierci Lecha Kaczyńskiego (zobacz film) {wpisujcie miasta!}
Skandal: Belgowie kpią ze śmierci Lecha Kaczyńskiego

zamiast podsumowania:
masa jest rzeczy godnych krytyki czy wręcz skandalicznych takich jak rozanielony, szczęśliwy wręcz Komorowski przyjmujący kondolencje. Rozumiem, że pogrzeb Prezydenta go nie smuci, ale mógłby choć zachować odrobinę przyzwoitości zamiast się cieszyć na oczach milionów
nie wiem, nie widziałem; jeżeli się cieszył, znaczy się idiota albo zamierza zrezygnować z kandydowania

reszta...

cuszszsz...

problemem jest tylko, na czyje zlecenie, bo w przypadek w tej sytuacji nie należy wierzyć
a że to nie tylko mgła nad Smoleńskiem, ale jeszcze dymy islandzkie, skłonny jestem przypuszczać, że to jednak światowe rzydostwo

reszta...

sobota, 17 kwietnia 2010

jest nieźle

Sędzia Krzysztof Noworol z Sądu Rejonowego w Opolu nie ogłosił (...) wyroku, choć zaplanował to w marcu:
- Mamy ciężki tydzień i z uwagi na tragiczne wydarzenia odraczam ogłoszenie werdyktu
(to w poparciu dla stanowiska tych, którzy uważają, że pracować się nie godzi)

a będzie nieźlej:
Ktoś musi kontynuować wielkie dzieło Prezydenta. Los zrządził, że z katastrofy cudem ocalał Jarosław Kaczyński. Trudno nie dopatrywać się tu sugestii opatrzności co do dalszych losów tego męża stanu (Tomasz Sakiewicz)
Ten tragiczny mit z bohaterem męczennikiem spoczywającym na Wawelu będzie dla PiS źródłem siły i powodem do dumy. (…) Che Guevara może będzie miał w Polsce konkurenta na koszulkach (Igor Zalewski)

reszta...

wtorek, 13 kwietnia 2010

nie zatrzymujmy się w pół drogi

dlaczego tylko Wawel?
santo subito!

reszta...

sobota, 10 kwietnia 2010

zidiocenie do kwadratu

i tak okaże się, że winny był Tusek, bo nowego samolotu nie kupił, ew. Rusek, bo ten to prawdę powie, jak się pomyli, a poza tym pasjamy wbrew nam robi, albo - jak zawsze - Żydy i Masony

nie będę udawał żałoby, flag sobie wtykał i innych czynności tego typu wykonywał, bo z mojego punktu widzenia to olewka, nikogo nie znałem za bardzo, z jedną osobą zdarzyło mi się wódkę pić (co wtedy zdało mi się dosyć sympatyczne, ale już napity byłem - nie jest to żadne usprawiedliwienie, zdaję sobie z tego sprawę), większość uważałem zawsze za dosyć poważnych szkodników... i tak dalej
zasadniczo mogę tylko żałować, że to nie podczas podróży powrotnej i nie na gmachu Sejmu, podczas posiedzenia (a ślizgiem i Senatu) twardym lądowaniem się skończyło - przynajmniej byłaby nadzieja na sporą świeżość na arenie politycznej (i to nie w rodzaju odświeżającego pierdu w rozarium) i na jakiś, być może ozdrowieńczy ferment wśród przedstawicieli tzw. klasy politycznej

na poważnie: jasne, że tragedia,
ale gadanie o stracie elity - jakie to elity? Przemo będzie miał nową ksywkę? zamiast Peron - Elita?
o nowym Katyniu...
to aż się prosi o brzydkie słowa

reszta...

czwartek, 8 kwietnia 2010

klapsydra


się poszło
najpierw sporo zamieszał, potem już było raczej kiepsko, ale przynajmniej jedną płytkę bardzo przyzwoitą zostawił

reszta...

sobota, 3 kwietnia 2010

serdeczne

reszta...

ostatni dzwonek

reszta...

piątek, 2 kwietnia 2010

wielkopiątkowe rozrywki

reszta...

czwartek, 1 kwietnia 2010

odrutowienie

reszta...