sezon ogórkowy

a się dzieje (działo)

poświęcony (frondziaście) Sumliński się targa kościelnie, choć mało skutecznie
niezależni dziennikarze i publicyści kwestują na rodzinę cudem(!) przeżytego
i czas na to znajdują, i ochotę, chociaż służby specjalne po czym się da im depczą
pod Jasną Górą filmowcy świętości szargają, a nawet obrażają uczucia religijne, parodiując naczelnego pewnego radyja
potomek Wehrmachtu i Kaczora Donalda tworzy nową specsłużbę, a jego podwładni kombinują nowe regulacje dla pracowników nie tylko tej, ale i innych służb, żeby ich nie ciągać po jakichś głupich sądach, jak podczas akcji komuś mordę skują, coś wciągną, coś przywłaszczą... (ale źle nie jest - zastrzelić jeszcze nie mogą, a i rwanie pasów nie jest wskazane)

premier z prezydentem analizami moczu się przerzucają (tzn. prezio jakby się ociąga, ale chyba będzie musiał, bo mała dziewczynka z pałacu przecież kiedyś (kiedy honorowy biłgorajczyk temat wywołał) zapodała, że głowa nie ma nic do ukrycia i wszystko opublikuje)
przy okazji obchodów rocznicy powstania dowiedziałem się na psychuszce24 (a może to na pardonie), że Anders był komunistą, a w każdym razie komunistyczne brednie powtarzał (a nawet zapoczątkował)
a kiedy w tym samym czasie Sadurski zamieścił notkę nt. przesuniętych uroczystości koronacyjnych w Tongo, to patriotycznie nastawieni dali mu odpór: Panie, co pan tutaj wypisujesz? My tu się zajmujemy godziną W, a pan takie pierdoły tu wiesza?
na tejże psychuszce można wyczytać, że Czechow i Gogol byli zaściankowi - daj nam Panie Boże takich zaściankowców!
w Szczecinie dają mandaty za pokazywanie cycków na plaży (i słusznie, tyle że zdaje się obiekty do mandatowania kiepsko wybierają)
Cimoszka i okolice nową partię zakładają - wygląda na to, że cały elektorat we władzach się zmieści
lejemy mistrza starozakonnych, wprawdzie dopiero w drugim meczu, ale to w końcu zwycięzca znamienitej drużyny z Wysp Owczych

i fajnie jest

- słyszałem, że jest pan antysemitą?
- teraz, w pełni sezonu?