środa, 10 września 2008

było, minęło

tyle było tupania, protestów i manifestacji zainteresowania pskudnym reżymem żółtkowym przed igrzyskami
po igrzyskach jakoś cicho

2 komentarze:

Anonimowy pisze...

wojownicy pojechali na inny front

Kuszelas pisze...

fronty są zawsze i wszędzie
niestety
a takie klepanie przy okazji - obojętnie, na którym froncie (i na ilu) - guzik daje
tj. pianę da się ubić, ale niewiele poza tym