żeby akurat w finale argentyńczykom udało się cokolwiek zagrać,
żeby Weidmann (prymitywna siła bez pomocy rozumu) wygrał z Machidą,
żeby Uriasz (IG Farben) miał coś do powiedzenia na ostatnim UFC,
żeby Ronda nie trafiła w końcu na panienkę, która jej buźkę skuje,
itd., itp.,
niefajnie jest
na pocieszenie:
Ogórek nie wystarczy
-
Gdy leżę na tapczanie,to wciąż mi w duszy warczygdzieś zasłyszane
zdanie:„ogórek nie wystarczy”. Gdy z tarczą do dom wracam(a czasem i na
tarczy)tekst w my...
2 tygodnie temu
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz