bo parę takich przypadków już było,
pierwszy raz może być niezły, potem to już tylko repryza,
nawet w filmie było to już wykorzystane - tytułu nie pomnę, tylko kwestię partnerki życiowej oddającego mocz (bo tak to się chyba nazywa):
pierwszy się zdarzyło, że fiut mu zaiskrzył
Świąteczne obżarstwo Bobika
-
Wśród resztek pasztetu z gęsinymasuję swe brzucho przeżarte,i w krąg jęk
rozchodzi się psiny„aż żal mi, że nie ma już kartek. Jak ma kapitalizm
zachwycać,g...
2 tygodnie temu
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz