ergo: wizja zmian po wrocławsku!
niestety, cały czas mam wrażenie, że wrocek zarządzany nie jest
mimo wpisów nawet u mnie na blogu w rodzaju:
jak się jeździ nocą i omija felerne kawałki, to jest bardzo wporzo
Czy i za ile Orban sprzeda Romanowskiego?
-
Żyjemy w kraju, który powoli stacza się w odmęty operetkowego państwa
dawnej upadłej Rzeczpospolitej. Rzeczy jeszcze dekadę temu niewyobrażalne,
dziś stają...
13 godzin temu
2 komentarze:
a pan do mnie? ;)
ja po nocy nie jezdze, bo to w moim przypadku podpada pod paragraf
nie bezpośrednio
raczej tak składanie
ze dwa wpisy takie profetyczne były, że wystarczy z fusów wróżyć, gdzie może być kłopot i fertig,
ale do Pana?
w żadnym razie!
nie ośmieliłbym się!
Prześlij komentarz