to nie żarty, nie żadne przeróbki fotoszopowe - gościowi naprawdę udało się na jednej fotce (no, tak naprawdę, to na kilku strzelanych serią) złapać sztuczne ognie, spadającą gwiazdę (cholera wie, może to kometa) i błyskawice
trzeba kliknąć, żeby coś zobaczyć (za jakość przepraszam - powiększałem, ale niespecjalnie to wyszło)
Skandal estetyczny
-
…i właśnie obrębiłem sobie niebieską nicią zieloną kurtkę (chyba)
holenderską, podobno nie łączy się Zielonego z Niebieskim, nie wypada tak
uczą.pozdrawiam...
1 tydzień temu
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz