piątek, 14 marca 2008

wyszło na to, że B16 jest ortodoksyjnym Żydem

w notesie Brochy pojawiła się informacja (podana note bene za kłamliwą i oszczerczą GW, czyli nie wiadomo, czy to przypadkiem nie judajczykowskie judzenie), że puapież* aktualny orzekł był, że:
komunia udzielona z użyciem bezglutenowych hostii jest nieważna
po mojemu to bzdury, ale KK nie takie bzdury już produkował; nic to, jak mawiał Mały Rycerz!
spodobało mi się natomiast pouczenie, jakie wypłodził pod kreską student:
[...] Ostatnia Wieczerza była żydowskim świętem Paschy i w Księdze Wyjścia zapisane są dość precyzyjne opisy tego jaki chleb ma być wtedy używany. Konkretnie - z mąki pszennej bez dodatku zakwasu. Komunikanty bezglutenowe miałyby być robione z mąki ryżowej lub kukurydzianej. Jako, że żaden ortodoksyjny Żyd [...] nie zjadłby Paschy z takiej mąki, więc sorry - odpada.
bardzo to klawe i przekonujące, by nie rzec, że porażające i powalające na kolana, ale (psiakosteczka) zdarzają się tacy, co do Starego Testamentu zaglądali i choć mało co z tego zapamiętali, to jednak gdzieś po zakamarkach się kołacze, że tam było do cholery i ciut ciut na temat czystości i nieczystości, nie tylko w kontekście pokarmów; a wspominać mi się nawet nie chce, że ortodoksyjny Żyd bez jarmułki nigdzie się nie ruszy (jakoś mało tych nakryć głowy w naszym katolickim kraju można zobaczyć - chyba niemodne),
to raz, a dwa - bardzo, naprawdę bardzo fajne jest odwoływanie się do ortodoksyjności Jezusa i apostołów - skoro oni tacy ortodoksyjni byli, to skąd się w ogóle do cholery chrześcijaństwo wzięło?

* nie potrafię tego zapisać, ale jeśli ktoś widział Opis obyczajów Kitowicza w inscenizacji Grabowskiego i słyszał Frycza, to będzie wiedział o co chodzi

Brak komentarzy: