Andrzej Dragan - młody (1978 r.) polski fotografik, chociaż o dosyć międzynarodowych korzeniach. Nosiło go po szkółkach od Warszawy do Lizbony, przez Amsterdam i Oxford. Może jeszcze nie tak znany i zauważany, jak być powinien. Ale to się pewnie zmieni.
Rodzajowo jego robótki można wrzucić do szuflady z innymi hiperrealistami i manipulantami digitalnymi, jak Jim Fiscus czy Morten Bull.
Resztę zobaczcie sami.
1 komentarz:
piękne zdjęcia. niezwykłe.
Andrzej Dragan jest po prostu niesamowity! :)
Prześlij komentarz