fejsbók, blip, tłiter...
Turkmenia
-
Ach, Turkmenia…wywołuje me westchnienia,gdy nagłego doznam wglądu,jak tam
słuszny system rządów,bo go – przysiąc jestem gotów –nauczyli się od Kotów.
Ach, ...
2 dni temu
2 komentarze:
cholera. właśnie dziś się zorientowałam. od kilku dni widuję na fejzbóku dawno nie widzianą koleżankę. wcześniej pojawiała się sporadycznie, teraz coraz częściej.
i - nie wiem czy przypadkiem - częstość jej pojawiania się koreluje ze stanem zaawansowania jej ciąży.
pewnie się szykuje :-)
(całe szczęście, że ja tam nie zaglądam)
Prześlij komentarz