fejsbók, blip, tłiter...
Kłapouchy i jesień
-
Cóż widzę, ogon oklapł,wyraz pyska sie zmienił,pod ślepiami jakas smuga
mokra…Ach, Kłapouszku,jak by cię wyrwac jesieni? Bez trików i pociech
złudnych,od k...
6 dni temu
2 komentarze:
cholera. właśnie dziś się zorientowałam. od kilku dni widuję na fejzbóku dawno nie widzianą koleżankę. wcześniej pojawiała się sporadycznie, teraz coraz częściej.
i - nie wiem czy przypadkiem - częstość jej pojawiania się koreluje ze stanem zaawansowania jej ciąży.
pewnie się szykuje :-)
(całe szczęście, że ja tam nie zaglądam)
Prześlij komentarz