fejsbók, blip, tłiter...
Rząd Tuska rządem nie reform a restauracji
-
Przyznam się, że (chyba nie tylko ja) jednak przeceniłem słuch społeczny
Tuska. Po niewątpliwie pozytywnych krokach, jak 800+ czy podwyżki dla
budżetówki i...
2 dni temu
2 komentarze:
cholera. właśnie dziś się zorientowałam. od kilku dni widuję na fejzbóku dawno nie widzianą koleżankę. wcześniej pojawiała się sporadycznie, teraz coraz częściej.
i - nie wiem czy przypadkiem - częstość jej pojawiania się koreluje ze stanem zaawansowania jej ciąży.
pewnie się szykuje :-)
(całe szczęście, że ja tam nie zaglądam)
Prześlij komentarz