jeżeli to prawda, że na rozmowy przeznaczone jest dziesięć minut, to - biorąc pod uwagę konieczność porozumiewania się przez tłumacza (albo tłumaczy, i to nie tylko od języków) - cała ta wizyta jest niezłym szpasem
Skandal estetyczny
-
…i właśnie obrębiłem sobie niebieską nicią zieloną kurtkę (chyba)
holenderską, podobno nie łączy się Zielonego z Niebieskim, nie wypada tak
uczą.pozdrawiam...
2 dni temu

Brak komentarzy:
Prześlij komentarz