jak zapodał milutki pan z pekape
czy tego się nie da sprywatyzować?
Świąteczne obżarstwo Bobika
-
Wśród resztek pasztetu z gęsinymasuję swe brzucho przeżarte,i w krąg jęk
rozchodzi się psiny„aż żal mi, że nie ma już kartek. Jak ma kapitalizm
zachwycać,g...
1 godzinę temu
2 komentarze:
nie da. Nie bądż naiwny.
dawno, dawno temu uważałem za nierozwiązywalne problemy: brak sznurka do snopowiązałek i niedostatki w zakresie tualietnoj bumagi (która nawet jak była, to okazywała się zemstą stalina z uwagi na zawarte w niej drzazgi),
jakoś się udało, choć trwało to bardzo długo,
może z pekape też się uda...
ale specjalnym optymistą nie jestem :-(
Prześlij komentarz