sobota, 27 października 2007

no ładnie

dopiero Łódź zdarzyło mi się pochwalić, a tu trafiam na artykulik w Dzienniku Łódzkim...
autor dowodzi, że wszelkie podwyżki cen (fakt, staniał chyba tylko cukier), jakich jesteśmy ostatnio świadkami, to wina Unii Europejskiej i ich idiotycznych limitów

Brak komentarzy: