piątek, 15 czerwca 2007

horrorek

trafiłem na informację, że w jednym z warszawskich hipermarketów Carrefour w ciągu ostatnich dwóch miesięcy nie było dnia, żeby ktoś nie umarł

pojęcia nie mam, czy to prawda - możliwe to to jest, w końcu sporo osób latających za promocjami to ludzie mocno starsi, a upały raczej nie wpływają pozytywnie na ich kondycję

jednak apel pani menedżer w tej sprawie jest niesamowity: niech przynajmniej ci, którzy czują, że umrą, nie wybierali się do sklepu

Brak komentarzy: