Sondaż był robiony zdaje się na zlecenie Super Expressu. Nie wiadomo, na jakiej próbce, nie wiadomo jak dobieranej.
Wyniki są co najmniej dziwne. Trudno wnioskować cokolwiek na temat pochodzenia respondentów.
Nieprawdopodobny skok ugrupowania Gretkowskiej, wcześniej lokującej się w okolicach 1%, czyli w granicach błędu statystycznego, nakazywałby poszukiwać ich raczej w miastach i to dużych. A z drugiej strony, prawie identyczny wynik PO i PiS wskazuje na nieco inny dobór wypowiadających się.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz