Zwłoki dwojga starszych ludzi (68 i 76 lat), Eugenii i Zenona L., odkryła sąsiadka.
Według wstępnej opinii biegłego sądowego, główną przyczyną śmierci mieszkańców Gdyni był głód. Lekarz sądowy wyraźnie wskazuje na ogromne wycieńczenie zmarłych.
Nie jest to pierwszy przypadek śmierci głodowej starszych ludzi w Polsce. W lutym tego roku w warszawskim szpitalu zmarła ważąca zaledwie 19 kilogramów kobieta, którą opiekował się 85-letni małżonek, cierpiący na zaniki pamięci.
W ciągu roku Szpital Wojewódzki w Gdańsku przyjmuje kilkanaście wygłodzonych osób. To przeważnie ludzie starsi, żyjący samotnie.
Gdzie opieka społeczna, gdzie inne instytucje, które furę szczytnych celów sobie w statuty wpisują?
I budujmy kolejną świątynię opaczności...
Według wstępnej opinii biegłego sądowego, główną przyczyną śmierci mieszkańców Gdyni był głód. Lekarz sądowy wyraźnie wskazuje na ogromne wycieńczenie zmarłych.
Nie jest to pierwszy przypadek śmierci głodowej starszych ludzi w Polsce. W lutym tego roku w warszawskim szpitalu zmarła ważąca zaledwie 19 kilogramów kobieta, którą opiekował się 85-letni małżonek, cierpiący na zaniki pamięci.
W ciągu roku Szpital Wojewódzki w Gdańsku przyjmuje kilkanaście wygłodzonych osób. To przeważnie ludzie starsi, żyjący samotnie.
Gdzie opieka społeczna, gdzie inne instytucje, które furę szczytnych celów sobie w statuty wpisują?
I budujmy kolejną świątynię opaczności...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz