czwartek, 29 marca 2007

i znowu Springer

Tym razem z niższej półki, czyli Fakt (więc jeszcze mniej wiarygodnie niż gdzie indziej).
W głowie najmłodszego posła Ligi Polskich Rodzin - Krzysztofa Bosaka zrodził się pomysł, na którym jednak nie należałoby poprzestać.
Idzie mu mianowicie o podniesienie opłat za kolejne małżeństwo na początek do 5 tysięcy złotych (następne będą pewnie jeszcze droższe).
Można to też twórczo rozwinąć - "bykowe" to drobiazg, to już było. Ale jeszcze mamy przecież postulowany model rodziny, czy "2+3" - w wielu rodzinach brakuje czegoś do tej trójki. Mamy przecież małżeństwa (jak najbardziej heteroseksualne), w których lata po ślubie mijają, a tu nic.
O takich duperelach, jak jakieś wycieczki na bok, nawet nie wspomnę - też można by było to "opodatkować".

Brak komentarzy: