i ja to piłem, i wcale się nie połapałem, jakie to dobre (wiedziałem tylko, że lepsze niż Guajazyl - to się pewnie inaczej pisze, przepraszam)
Czy i za ile Orban sprzeda Romanowskiego?
-
Żyjemy w kraju, który powoli stacza się w odmęty operetkowego państwa
dawnej upadłej Rzeczpospolitej. Rzeczy jeszcze dekadę temu niewyobrażalne,
dziś stają...
14 godzin temu