Takie dziwne wrażenia po informacji o niszczeniu akt w sprawie Alka "His Master's Voice" w archiwum Wojskowych Służb Informacyjnych.
Antek "Skrót myślowy" stwierdził, że dwie osoby odpowiedzialne za niszczenie akt zostały zidentyfikowane. Na razie nie wiadomo jednak o kogo chodzi. Sprawę ma wyjaśniać wciąż działająca komisja weryfikacyjna. Jak ustalił reporter RMF FM, żadne doniesienia o niszczeniu akt nie trafiło do prokuratury wojskowej. Sprawa jest o tyle zastanawiająca, że kiedy akta miały być niszczone, WSI kierowali ludzie, do których PiS miał pełne zaufanie - pułkownik Marek Kwasek i generał Jan Żukowski. Obaj zaczynali co prawda w Wojskowej Służbie Wewnętrznej, ale do WSI skierował ich Zbyniu Saturator. Notabene o niczym nie został poinformowany nowy min. obr. o stalowym spojrzeniu (niczym więcej do tej pory jakoś nie zaimponował).
2 komentarze:
poznałam niedawno pułkownika Kwaska
takiego palanta i popierdoleńca nie widziałm jeszcze jak żyję
jeśli takie osoby tworza dowództwo naszej armii to drzyjcie narody !!!!
o rany,
tego się nie spodziewałem - komentarz do notki marcowej!
dzięki :-)
a w ogóle to raczej konkluzja powinna brzmieć: drżyjmy!!!
bo inne narody to mają w głębokim poważaniu
Prześlij komentarz